Wydawać by się mogło, że nowe wersje GPT pojawiają się praktycznie co tydzień. Każde wydanie tego behemota wiąże się jednak z ogromnymi kosztami, które możemy ograniczyć poprzez uruchomienie AI wewnątrz małych ludzkich mózgów. To nowe podejście może faktycznie zadziałać, jeśli tylko będziemy przygotowani na ewentualne etyczne problemy z tym związane.
Przeszczep mini-mózgu
Badania nad ludzkim mózgiem są dość problematyczne. Nie dość, że sam organ jest nieco skomplikowany, to trudno o ciągły i łatwy dostęp do ochotników czy pacjentów. Pewnym przełomem ostatnich lach okazały się hodowane w laboratorium ludzkie organoidy zwane mini-mózgami. Owe mini-mózgi, dzięki publikacji w najnowszym Nature, jeszcze raz wbijają się buciorami na salony neuronauki — tym razem w głowie laboratoryjnego szczura.
Czy tatuaż się opłaca?
Według ankiety przeprowadzonej w USA, 29% właścicieli tatuaży było zdania, że ów grafika sprawia, że czują się buntownikami. Jak jednak tatuaż wpływa na to, jak inni nas postrzegają?
Robo Szczury z Ziemi
Jako dziecko co roku na gwiazdkę marzyłem o zdalnie sterowanym samochodzie. Okazuje się, że samochodem, zdalnie, mogą kierować szczury-cyborgi.
Pomachaj ogonkiem
Pamiętacie sztuczne uszy, które pokazują osobom postronnym jaki nastrój przeżywamy w danej chwili? Omawiałem je przy okazji ludzkich snów puszczanych na YouTube. Firma Neurowear nie spoczęła na laurach i wypuściła do testów kolejny ciekawy prototyp dodatkowych części człowieczego ciała. Tym razem zaprezentowała nam ogon, który również ma reagować ruchem na uczucia buzujące w naszej głowie. Ubrania (?) Neurowear zbierają informacje takie jak fale mózgowe czy tętno i próbują zinterpretować je...
Ja, cyborg
Jake Sully, główny bohater filmu Jamesa Camerona pt. Avatar, jest sparaliżowany od pasa w dół. Otrzymuje on szansę uczestniczenia w wojskowym projekcie prowadzonym na odległym księżycu układu Alfa Centauri. Zgodziwszy się zwrócona zostaje mu utracona sprawność fizyczna, lecz tylko poprzez akt wcielenia się w ciało obcego, rdzennego mieszkańca. Jake, leżąc w kapsule, potrafi poruszać błękitnym stworzeniem, widzi, słyszy i czuje to co ono. Taka technologia uczyniłaby wielu ludzi bardzo...
Sny z YouTube
Fotony, wystrzelone z przeraźliwą prędkością wprost z reakcji jądrowej pobliskiej gwiazdy odbijają się od wszystkiego, co stanie im na drodze. Część z nich, niejako przy okazji, wpada do ludzkiego oka. Mózg analizuje to, co otrzymał za pośrednictwem wzroku i tworzy kolorowy, otaczający nas świat. Tak, w uproszczeniu, widzimy wszyscy. Swojego obrazu rzeczywistości jesteśmy pewni, jednak możemy się tylko domyślać, jak inni radzą sobie z odbieraniem barwnych bodźców. Naturalnym wydaje się więc...
Zaproszenia do G+
Neurotyk rozdaje zaproszenia! Niektórzy czytelnicy mogli zauważyć, że pod logiem neurotyka pojawił się przycisk +1. Jest to nowy wynalazek Google ściśle związany ze stroną wyszukiwarki, ale też z nowym portalem społecznościowym G+. Jest on na razie w fazie beta (jak chyba wszystko od Google), dlatego też można się tam dostać tylko otrzymawszy zaproszenie. Tak więc jeśli chcesz odpocząć na chwilę od Facebooka i zobaczyć G+ od środka - kliknij tutaj: PYK! W ten sposób otrzymasz zaproszenie...
Anatomia z Apple
Podręcznik anatomii jeszcze nigdy nie był tak... podręczny. Nie wiem czy można powiedzieć, że jestem fanem produktów Apple, ale doceniam jakość z jaką wykonują swoje urządzenia a także łatwość, z jaką się je obsługuje. Wysoka poprzeczka którą ustawił Steve Jobs dotyczy też aplikacji, które można pobierać do przenośnych urządzeń naznaczonych nadgryzionym jabłkiem. Wcześniej pisałem już o atlasie anatomicznym Blausena dostępnym na iPhone'a za 20$: Dużo się od tamtego czasu zmieniło - powstały...
Technokineza
Telekinezę znają wszyscy — ot poruszanie przedmiotami siłą woli. Całkiem trudna rzecz do wykonania, jak każda wymyślona przez ludzi paranormalna zdolność. Prościej jest zaprzęgnąć myśli do kierowania maszynami, czy, jak kto woli, technologią. Dlatego Aaron Saenz proponuje inne wyrażenie na tą niezwykłą człowieczą zdolność — Technokinezę. Siła ta jednak nie bierze się ze zmutowanego genu, lecz ze specyficznych wzorców mózgowej aktywności. Tak działa właśnie wózek inwalidzki stworzony w Centrum...