Podręcznik anatomii jeszcze nigdy nie był tak… podręczny.
Nie wiem czy można powiedzieć, że jestem fanem produktów Apple, ale doceniam jakość z jaką wykonują swoje urządzenia a także łatwość, z jaką się je obsługuje. Wysoka poprzeczka którą ustawił Steve Jobs dotyczy też aplikacji, które można pobierać do przenośnych urządzeń naznaczonych nadgryzionym jabłkiem. Wcześniej pisałem już o atlasie anatomicznym Blausena dostępnym na iPhone’a za 20$:
Dużo się od tamtego czasu zmieniło – powstały aplikacje omawiające anatomię stricte mózgową. I tak właściciele iPhone’ów i iPodów touch mogą pobrać (za darmo!) aplikację Brain Tutor 3D. Program pokazuje modele czaszki i mózgu stworzone na podstawie obrazów z MRI. Skany można sobie obracać do woli czy podświetlać pojedyncze rejony mózgu:
Prawdziwe możliwości pokazuje jednak wersja Brain Tutor HD na iPada. Lepsza jakość obrazów, dodatkowe modele, rejony scharakteryzowane badaniami fMRI… i to tylko za 1,99$!
Śšwietne aplikacje, ale dlaczego sprzęt od Apple musi tyle kosztować? ;)
Moim zdaniem lepsze jest to: http://www.brainvoyager.com.
J
Nie wiem czy lepsze – zdaje się, że po prostu służy do czegoś innego. Brain Tutor uczy anatomii, Voyager rozplanowania funkcjonalnego. Jednak tylko BT został wydany przez tę firmę do iTunes.
Tak czy inaczej recenzji samemu napisać nie mogę, bo nie widzi mi plików do ściągnięcia z tej strony… Aczkolwiek dr Cecot Voyagera poleca ;)