Psychologia, neuropsychologia, mózg

Nowy Romantyzm

Nasz kochany minister edukacji chce odświeżyć pomysł wprowadzenia szkół dla ‘trudnej’ młodzieży. Przy każdej takiej placówce znajdowałby się internat dla uczniów. Jak więc widać zastosowana będzie całkowita izolacja osobników kłopotliwych.

Przy podaniu tej wiadomości były przytoczone wypowiedzi dwóch osób — Dyrektorki szkoły, która już od dawna ma u siebie klasy dla problematycznych dzieci, oraz księdza, który zajmuje się tematem opieki nad ‘trudnąâ€™ młodzieżą, twierdzącego, że wina leży po stronie kadry nauczycielskiej.

Pierwsza przytoczona osoba swoje progiertowskie stanowisko argumentuje tym, że w jej szkole takie specjalne klasy świetnie się sprawdzają. Przecież, jak twierdzi, tam gdzie wszyscy są równi, nikt nie musi się popisywać, nikt nie jest gorszy, nie ma szykan itp.

Wszystko cacy… Tylko czy takie szkoły nie staną się wylęgarnią ‘trudnych’ dorosłych? Przecież myśląc podobnie jak nasz minister (wprowadzenie izolacji i wyższy stopień rygoru prowadzi do dobrego wychowania) więzienia powinny być wspaniałym miejscem by rozwijać osobowość i wiedzę…

Dwie, trzy klasy specjalne w całej normalnej szkole rzeczywiście mogą przynosić dobre wychowawcze rezultaty. Ale gdy całe środowisko szkolne będzie jednorodne jeśli chodzi o zapotrzebowanie na agresję, wybryki i poziom niedojrzałości to chwilowe stępienie tych instynktów przez twardych strażników/nauczycieli nic nie da. Gdy młody człowiek z normalnego środowiska gdzie tylko chciał się trochę popisać, trafi do miejsca gdzie kierowani będą młodociani przestępcy to nie sądzę żeby ich moralnie przeciągnął na swoją stronę. To raczej oni dostosują go do swojego punktu widzenia.

Rozwiązanie problemu nie leży w zamykaniu dzieci, które się nie przystosowały. Trzeba zmieniać podejście uczniów do szkoły. Idealne rozwiązanie znalazły państwa skandynawskie gdzie edukacja ludzi nie przebiega wśród kamer, wysokich murów i pól minowych. Tam nie potrzeba zaostrzonego rygoru, bo wszystko przebiega w przyjacielskiej atmosferze. Tam przestępstwo jest powodem do wstydu a urąganie nauczycielowi w ogóle nie przychodzi na myśl nawet najbardziej rozbrykanej młodzieży. Lecz potrzeba tutaj zmiany podejścia tak kadry nauczycielskiej jak i samego pojmowania procesu edukacji przez uczniów. Bez takiej rewolucji poglądów, z ciągłym powiększaniem indoktrynacji i kontroli placówek szkolnych, nasze dzieci nie będą wyrastać w bezpiecznym miejscu.

Trzeba jednak przyznać Romanowi, że wie jakie tematy są drażliwe i wie jak je rozdrapać by zyskać rozgłos. Niekiedy jednak lepiej wyglądać na idiotę i nic nie mówić, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości ;)

Your subscription could not be saved. Please try again.
Pomyślnie zapisano adres! Sprawdź swoją skrzynkę!

Ostatnie artykuły

Przeszczep mini-mózgu

Badania nad ludzkim mózgiem są dość problematyczne. Nie dość, że sam organ jest nieco skomplikowany, to trudno o ciągły i łatwy dostęp do ochotników czy pacjentów. Pewnym przełomem ostatnich lach okazały się hodowane w laboratorium ludzkie organoidy zwane mini-mózgami. Owe mini-mózgi, dzięki publikacji w najnowszym Nature, jeszcze raz wbijają się buciorami na salony neuronauki — tym razem w głowie laboratoryjnego szczura.

Hipno-Chajzer

Poczucie kontroli jest bardzo ważnym aspektem ludzkiej psychiki. Przy hipnozie jednak całkowicie oddajemy się we władanie hipnotyzera. Na czym ten stan polega?

Czy tatuaż się opłaca?

Według ankiety przeprowadzonej w USA, 29% właścicieli tatuaży było zdania, że ów grafika sprawia, że czują się buntownikami. Jak jednak tatuaż wpływa na to, jak inni nas postrzegają?

Losowe artykuły

4 Comments

  1. psycho

    ogólnie rzecz biorac to musze znowu sie z Toba zgodzic :) ;P ja też bym chciała żeby dokanala sie rewolucja w relacjach uczen – nauczyciel, wtedy wszytsko byloby prostsze, ale nie mozna zapomniec ze rewolucja pozera wlasne dzieci, wiec chyba lepsze bylyby stopniowe zmiany :) z tego co teraz dzieje sie w szkolach nic dobrego nie wyniknie, idzie za nami pokolenie, ktore nie ma poszanowania podstawowych wartosci i zasad moralnych, az boje sie pomyslce co to bedzie
    a co do separacji to beznadziejny pomysl, zreszta jak kazdy na kotry wpadl nasz genialny minister :D separacja dzieci, ktore maja problemy nic nie zalatwi, a tylko utrudni im pozniejszy start w dorosle zycie, taka separcja utwierdzi ich tylko dodatkowo w przekonaniu, ze sa odmiencami i musza zyc z dala od normalnego swiata, moim zdaniem zeby klasy dla tych dzieci dobrze funkcjonowaly w zwyklych szkolach, trzeba tez do tego przygotowywac dzieci od najmlodszych lat, zeby widok niepelnosprawnych czy uposledzonych nie wywolywal u nich odruchow smiechu, czy jeszcze gorzej impulsow do szykan i wyzwisk

    Reply
  2. Squonk

    Nie mówmy tu krajach skandynawskich – to inna mentalność, inni ludzie. Ś»eby za bardzo nie rozwijać – oni nie mają “hetmanki”, łapczywych katabasów, komuny i takich tam :P

    Ogólnie pomysł Romusia uważam za bardzo dobry – weźmie się takich dzieciaków, zrobi im się pranie mózgu i już mamy wykształcony młody narybek do wszechpolaków czy młodych pisiaków ;) W takiej Rosji to się sprawdza – są specjalne szkoły o profilu militarnym. Młodzież chodzi w mundurkach, uczy się patriotyzmu i takich tam. Oczywioście pod dyskretną opieką ludzi związanych z Kremlem.

    A jak by to było u nas? No z rana msza, potem pranie mózgu – nauka o historii i zrywach. Potem msza, następnie jakieś prace związane z agitacją partyjną i takie tam :D

    Ś»e sobie jaja robię? No pewnie! Mam włączony CYNIZM MODE ON ;) Ale też mam świadomość, że pokazanie młodzieży że może coś zrobić z delikatnym uświadamianiem jej politycznie może przynieść pożądany efekt. Tak jak w przypadku wszechpolaków, którzy są najlepiej zorganizowaną partyjną młodzieżówką :D

    Reply
  3. Teloch

    Mówiłem właśnie o zmianie mentalności Polaków :) to miała być ta rewolucja poglądów :)

    A Rosja staje się coraz bardziej ksenofobiczna właśnie przez takie dziwne militarno-polityczne przedszkola… u nas by to szło w tym samym kierunku. I pewnie pójdzie…

    Reply
  4. Squonk

    Ale co jest w tym wszystkim najdziwniejsze, to to, że społeczeństwo mimo realnego wzrostu poziomu życia (w Polsce jak i w Rosji) przyzwala na takie coś O__o
    No chyba, że błędem jest stwierdzenie, że zamożniejszy Naród jest bardziej oporny na zamordystystyczne demagogie :/

    Reply

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Pin It on Pinterest