Badanie przyczyn i czynników ryzyka przy uszkodzeniach mózgu to bardzo ważna sprawa. Nawet w świecie obelisków.
Dlatego też grupa niemieckich badaczy zajęła się przeanalizowaniem obrażeń zadanych żołnierzom przez szereg lat. Lat wydawania komiksu Asterix, bo omawiani pacjenci byli w znacznym stopniu rzymskimi legionistami przedstawionymi charakterystyczną kreską Uderzo.
Celem badania była analiza przyczyn, epidemiologii i specyficznych czynników ryzyka dla wystąpienia pourazowego urazu mózgu (PUM). Wszak ciosów w komiksie pada dużo, urazów tam pod dostatkiem. Autorzy publikacji nie mieli więc problemów z dojściem do wniosku, że PUM jest najczęściej występującym obrażeniem w twórczości Goscinnego.
Została przeprowadzona dogłębna analiza wszystkich 34 komiksów. Naukowcy szukali i charakteryzowali status neurologiczny bohaterów doszukując się objawów głębokich urazów. Dane kliniczne były korelowane z informacjami dotyczącymi sposobu zadania obrażeń, tła społeczno-kulturowego pacjentów i agresorów, okolicznościami zdarzenia… tak można było określić specyficzne czynniki ryzyka, których lepiej unikać, jeśli się chce mieć nienaruszoną mózgoczaszkę.
Określono 704 przypadki urazów mózgu. Znaczna większość analizowanych osobników była płci męskiej i była dorosła. 98.8% obrażeń zostało zadanych przez bezpośrednią napaść. 50% przypadków została sklasyfikowana jako poważne obrażenia. Objawy uszkodzeń czaszki były bardzo różne, jednak obecne były pewne prawidłowości. Ponad połowa obiektów cierpiała na poważne zaburzenia świadomości, jednakże nie znaleziono ani jednego przypadku śmierci ani trwałych deficytów w funkcjonowaniu mózgu po doznaniu obrażeń. 63,9% analizowanych przypadków stanowili rzymianie. Galowie spowodowali bezpośrednio prawie 90% wszystkich urazów mózgu. Hełm był obecny w 70,5% przypadków, jednak w chwili zdarzenia najczęściej był gubiony (87,7%). “Magiczny napój”, znany Galom trunek będący środkiem dopingującym był użyty przy 83% przypadków.
Wynik był jednoznaczny. Z istotnością statystyczną (p ≤ 0.05) czynnikami, które korelują z wystąpieniem zaburzenia świadomości to: narodowość rzymska, niedowład językowy, zgubiony hełm i spożycie magicznego wywaru. Piękne ;)
Ci naukowcy sami powinni dostać po łbach. A przed i po należałoby ich przebadać.
A tam, naukowiec też człowiek i nie samymi poważnymi sprawami żyje.
Ciekawe tylko czy takie prace też wlicza się do liczby publikacji i czy ktoś je cytuje.
Publikacja jest, więc punkty naukowiec zbiera ;) z resztą analizę sporządzili całkiem składnie, pewnie z okazji jubileuszu Asterixa ;)
Tak samo jak w przypadku publikacji traktującej o nieudanej próbie pokonania blokady pisarskiej oraz jej replikacji: https://neurotyk.net/2010/12/jak-pokonac-blokade-pisarska/
Od tej strony nigdy na Asteriksa i Obeliksa nie patrzyłam. Czy Thorgala i Yansa też mają zamiar tak przebadać?
Ale głupi ci Rzy… naukowcy