Od początku istnienia neurotyka miałem zamiar napisać artykuł zawierający ogólny opis i założenia pięknej nauki jaką jest neuropsychologia. Na zamiarach jednak się skończyło. Szczęśliwie jednak dla mnie polski światek internetowy coraz bujniejszy jest w strony o zabarwieniu psychologicznym. Autor takiego nowego, ale jakościowo świetnego serwisu, konkretnie Psychosfery, zgodził się, by opublikować i u mnie gościnny wpis o neuropsychologii. Zapraszam więc do lektury!
Neuropsychologia – wstęp
Neuropsychologia jest subdyscypliną psychologii klinicznej w sposób praktyczny i teoretyczny badającym związki, które zachodzą pomiędzy tkanką nerwową mózgu człowieka, a jego funkcjami poznawczymi. W praktyce, neuropsychologia bada zwykle różnego rodzaju uszkodzenia mózgu w warunkach klinicznych.
Pomimo iż neuropsychologia kwalifikowana jest jako gałąź psychologii, jest to nauka z pogranicza psychologii i medycyny. Blisko jej takim pomocniczym naukom medycznym jak neurologia, psychiatria, a także neuropsychiatria oraz takim naukom psychologicznym, jak psychometria czy psychologia kliniczna. W mniejszym stopniu jest to nauka pokrewna biopsychologii.
Poglądy neuropsychologiczne
Poglądy neuropsychologiczne
Początków neuropsychologii należy dopatrywać się już w wieku XIX, kiedy to przystąpiono do badań przypadków klinicznych, w których zachodziło podejrzenie, że uszkodzenie mózgu stało się przyczyną zmian w zachowaniu. Badając pojedyncze przypadki, starano się dociec, które rejony mózgu odpowiadają za konkretne procesy poznawcze. W tamtejszej dobie istniały dwa konkurencyjne wobec siebie nurty w neuropsychologii. Pierwszy z nich głosił, że mózg posiada wyspecjalizowane ośrodki, odpowiedzialne za rozmaite procesy. Drugi z nich głosił natomiast, że funkcjonalnie – mózg całościowo odpowiada za całokształt owych procesów.
Pierwszy z poglądów, zwany także wąskolokalizacyjnym, znajdował potwierdzenie naukowe w pośmiertnych badaniach mózgu. Dokonując sekcji mózgu zmarłego, badacze sprawdzali jego uszkodzenia, wiążąc je ze skłonnościami, które zmarły przejawiał za życia. Dzięki tego typu badaniom odkryto m.in. ośrodki powstawania i rozumienia mowy ludzkiej.
Drugi pogląd, zwany także holistycznym wypływał przede wszystkim ze światopoglądu religijnego lub filozoficznego. Wielu dziewiętnastowiecznych badaczy nie dopuszczało do siebie myśli, iż sfera duchowa mogłaby być wytłumaczona za pomocą osiągnięć neuropsychologii. Znaleźli się również badacze, gotowi naukowo potwierdzić ową teorię. Należał do nich m.in. Karl Lashley, który zasłynął dzięki eksperymentom, w których badał zachowania szczurów, z uprzednio uszkodzonym mózgiem i stwierdził, iż sprawność ich działania zależała nie od tego, w którym miejscu mózg został uszkodzony, lecz od rozmiaru samego uszkodzenia.
Dziś w neuropsychologii dominuje oczywiście pogląd wąskolokalizacyjny, a przedsięwzięcia takie jak eksperyment Lashleya są powszechnie krytykowane przez środowisko naukowe.
Koncepcja Łurii
Kompromisowym i obowiązującym do dziś rozwiązaniem w neuropsychologii okazała się być koncepcja dynamicznych obwodów funkcjonalnych autorstwa Aleksandra Łurii. W myśl tej koncepcji, każda funkcja umysłowa ma być realizowana przez szereg wyspecjalizowanych ośrodków, z których każdy jest odpowiedzialny za jeden z jej aspektów. Uszkodzenie jednego z ośrodków może znacząco wpłynąć na funkcjonowanie całego układu, co w rezultacie tworzy dysfunkcję. W związku ze swoimi przekonaniami Łuria dostarczył szeregu drobiazgowych opisów wielu zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu, które po dziś dzień stanowią punkt wyjścia dla innych badaczy i klinicystów.
Neuropsychologia współcześnie
Do końca lat sześćdziesiątych XX wieku neuropsychologia pełniła rolę nauki pomocniczej dla neurochirurgii, a to ze względu na diagnostykę lokalizacyjną potencjalnych uszkodzeń mózgu poprzez zastosowanie neuropsychologicznych testów psychometrycznych. Wyniki tego typu testów pozwalały domniemywać, które obszary mózgu pacjenta mogą być uszkodzone i pozwalały neurochirurgom zaplanować operację, eliminując ryzyko ewentualnych komplikacji u pacjenta. Ta rola neuropsychologii skończyła się jednak wskutek wprowadzenia do powszechnego użycia tomografu komputerowego.
Współcześnie, neuropsychologia jest nauką praktyczną i stosowaną, a także specjalnością w obrębie psychologii klinicznej. Główne zastosowanie znajduje ona przede wszystkim w diagnostyce możliwości intelektualnych osób z zaburzeniami układu nerwowego, a także ich osobowości i procesów poznawczych. Tego typu diagnoza służyć może przede wszystkim lekarzom, terapeutom lub rehabilitantom tej kategorii pacjentów. Pomaga ona opracować odpowiedni program leczenia lub ocenić efektywność dotychczas prowadzonego programu. Oprócz tego, diagnoza neuropsychologiczna osób z uszkodzeniami układu nerwowego jest konieczna w przypadku chęci podjęcia przez nich działalności zawodowej i wymagana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Terapia neuropsychologiczna
Jednak neuropsychologia to nie tylko diagnoza, ale także terapia zaburzeń procesów poznawczych i emocjonalnych powstałych na skutek uszkodzenia centralnego układu nerwowego. Do zaburzeń takich zaliczyć można m.in. zaburzenia mowy, zaburzenia uwagi oraz zaburzenia pamięci, które dotykają sporej części społeczeństwa, a o których się po prostu nie mówi. Ich wystąpienie może wiązać się z pojawieniem się poważnych dysfunkcji życia społecznego takich jak izolacja społeczna, czy osłabienie sytuacji ekonomicznej osób nimi dotkniętych. Jedynie obecność neuropsychologów w ośrodkach neurologicznych umożliwia opracowanie efektywnych programów terapeutycznych i rehabilitacyjnych dla tego typu pacjentów.
Oprócz tego, zwłaszcza w ostatnich latach, neuropsychologia w sposób szczególny przysłuża się diagnozie różnicowej otępień. Ich wzmożone występowanie związane jest ze starzeniem się społeczeństwa i zwiększonym występowaniem tzw. chorób neurodegeneracyjnych związanych występowaniem dysfunkcji mózgu pojawiających się wraz z wiekiem.
Co więcej, doniosły jest również wkład neuropsychologii w leczenie takich schorzeń jak schizofrenia czy depresja. Badacze wykazali bowiem, że choroby te mają pewne podłoże fizjologiczne związane z zaburzeniami funkcjonowania pewnych kluczowych obszarów ludzkiego mózgu.
Widzicie, jaka fajna jest neuropsychologia? ;)
Link do oryginalnego artykułu.
I read a few topics. I respect your work and added blog to favorites.
E tam, tylko tak mówisz :>
I like it, too.
Ha! Śšwietny temat, pisałam nieco o tym w mojej pracy magisterkiej, ale tylko po to by skupić się na jej dziejsiejszym dzieciątku jakim jest neuroteologia, czyli nauka zajmująca sie szukaniem ośrodków wiary i doznań religijnych w mózgu :] swoją drogą fajny topic na bloga;>
Pozdrawiam
Próbowałem trochę ten temat poruszyć tutaj. Rzeczywiście, arcyciekawy, chętnie do niego wrócę ;)
Zdaniem V.Ramachandrana granica między neurologią i psychiatrią zaciera się coraz bardziej i jest tylko kwestią czasu kiedy psychiatria stanie się odgałęzieniem neurologii. Podaje przykład histerii, którą uważa się za czysto umysłowe albo psychiczne zaburzenie. Mówimy tu o histerycznym porażeniu np. kończyny, czy nagłą utratą wzroku. Kernspin niw wykazuje żadnych zmian ani ogniskowych uszkodzeń. U pacjenta z porażeniem nogi przeprowadzono PET-Scan. Gsy polecono mu poruszyć nogą badanie nie wykazało żadnej aktywności kory motorycznej, choć pacjent bardzo się starał poruszyć kończyną. Powodem niemożności była aktywacja obszaru w korze czołowo orbitalnej i przedniej obręczy. Wyglądało,że aktywność tych ośrodków hamowała próbę poruszenia nogą. Ośrodki te są powiązane ośrodkami emocjonalnymi w systemie limbicznym. Wiadomo, że u podłoża histerii leży trauma emocjonalna, której efekty w jakiś sposób przeszkadzają w poruszeniu “porażoną” nogą. Nie ma wprawdzie wyjaśnienia przyczyny histerii, ale przynajmnie wiadomo gdzie jej szukać.PET mógłby też być pomocny do “wyłowienia” symulantów.
Za Vilayanur Ramachandran “Eine kurze Reise durch Geist und Gehirn”