Moje dziecko na bank będzie miało takie coś.
Jakiś czas temu miałem okazję zobaczyć ciekawy pomysł na przytulanki. Owe włochate stworzonka kształtem przypominały znane wirusy czy bakterie.
Firma ModCloth przedstawiła swoją własną ideę zabawek, w której nie zabrakło pluszowego neurona. Słodki nie?
W ofercie również białe krwinki, czerwone krwinki czy wrzód. Ciekawe czy coś mówią, jak się je naciska :>
Heh, a dla maniaków Bookworm :)
To są chyba zabawki dla rodziców. :)
Ale i tak prześliczne…
Ile za takiego?
7,99$. Ale neurony już wyprzedali – ciekawe czy niebawem pojawią się ich tajwańskie wersje :>
Można by mózg z takich neuronów złożyć. Tylko nie tajwańskich.
Hoko!
Ja się nie chcę mądrzyć, może ja nie mam racji, ale jak pamiętam, to neuron jest komórką nerwową (bardzo nerwową :) ). No to mózg chyba nie składa się z samych nerwów, bo by oszalał. Reasumując, nie zbudujesz mózgu z samych neuronów (nawet tajwańskich). :)
A co zrobicie z metką? Ona jest pewnie głęboko scalona z tymże neuronem.
Może zakłócić pracę mózgu.