Psychologia, neuropsychologia, mózg

Łebski ołówek

Pani Margret Wegner, w wieku czterech lat, biegała wesoło po domu, trzymając w ręku ołówek. Nagle upadła na podłogę a grafit odziany w drewno zniknął jej z dłoni. Zniknął, bo wbił się w czaszkę.

Lekarze nie byli w stanie wyciągnąć ołówka bo nie chcieli ryzykować. W ten sposób, osobliwa Niemka przeżyła aż 55 lat! Co jakiś czas męczyły ją tylko bóle głowy i krwawienie z nosa. Niedawno, już za pomocą dzisiejszej techniki medycyny, udało się usunąć tego agresora z jej głowy. Niedługo napiszę o bardziej ekstremalnym przypadku tego typu :>

Your subscription could not be saved. Please try again.
Pomyślnie zapisano adres! Sprawdź swoją skrzynkę!

Ostatnie artykuły

Czy sztuczna inteligencja trenowana w ludzkim mózgu dalej jest sztuczna?

Wydawać by się mogło, że nowe wersje GPT pojawiają się praktycznie co tydzień. Każde wydanie tego behemota wiąże się jednak z ogromnymi kosztami, które możemy ograniczyć poprzez uruchomienie AI wewnątrz małych ludzkich mózgów. To nowe podejście może faktycznie zadziałać, jeśli tylko będziemy przygotowani na ewentualne etyczne problemy z tym związane.

Mniejsza o covid, noś maskę, żeby podkreślić swoje piękno!

Maseczki pojawiły się w naszym Europejskim życiu niczym Elon Musk w Twitterze — obiecały pomóc, wprowadziły niebagatelny zamęt, wszędzie się walały, i podniosły nie jedną brew zdziwienia. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że maska może uczynić nas pięknymi, jeśli nie zostaniemy po drodze naznaczeni jej ponurą klątwą…

Hipnozą w jelita

Zespół jelita drażliwego to przypadłość nie tylko przewlekła, dość nieprzyjemna, lecz także występująca dość często, bo nawet u około 11.2% ludzi na całym świecie. Choroba ta, zwana też IBS (z ang. Irritable Bowel Syndrome), charakteryzuje się nawracającymi zaburzeniami jelit i ciągle niewyjaśnioną przyczyną. Jak to z jelitami bywa, ulgę może przynieść specjalna dieta, lecz coraz częściej wśród środków leczniczych wymienia się hipnoterapię. Jak skuteczna może być taka terapia i na czym ona polega?

17 Comments

  1. komerski

    Ja pamiętam jakieś obejrzane w sieci rentgenowskie zdjęcie gwoździ (liczba mnoga zamierzona) w mózgu – to może ten ekstremalny wypadek? Bo ja myślałem, że to fake.
    A poza tym, to po co pani Niemce to usuwali? Było jakieś ryzyko?

    Reply
  2. Torlin

    Zgadzam się Komerski, jest to pytanie; po co? A o kulach w głowie słyszałem wielokrotnie.

    Reply
  3. Mara

    A słyszeliście o tym gościu, któremu metalowy pręt przebił przednią część kory mózgowej NA WYLOT, a gość przeżył?

    Reply
  4. komerski

    Mara – Ja słyszałem :)

    Reply
  5. Teloch

    Mara – jesteś zła! Następna notka właśnie będzie o panu pręcie :> Ale to miała być niespodzianka :>

    Komerski – Miała bóle głowy i krwawienia z nosa – im dłużej miała ciało obce w mózgu tym większa szansa komplikacji.

    Reply
  6. Torlin

    Telochu!
    Jakoś dwuznacznie Ci to wyszło. Sprecyzowałbym.

    Reply
  7. Teloch

    Chodzi o ołówek? Im dłużej pozostawał on w głowie Niemki, tym większa była szansa, że uszkodzi ją w sposób już nie do naprawienia. Nie wiadomo, czego można było się spodziewać. Ciało obce utkwione w tkance może powodować jej różne degeneracje.

    Reply
  8. Torlin

    Nie, o panu pręcie

    Reply
  9. Teloch

    “metalowy pręt przebił przednią część kory” – o ten pręt mi chodziło, drogi Torlinie, nadinterpretaczu :>

    Reply
  10. Torlin

    Nie!!! Ja rozumiem. To miała być niespodzianka. Ja to świetnie rozumiem.

    Reply
  11. Teloch

    Czytałem o tym w oryginale ;) Ale blog miał być z założenia niepolityczny więc się powstrzymałem od pisania na takie tematy :P

    [Edit]

    Chociaż w sumie mogłem o tym napisać ;) Dziękuję, że mi o tym przypomniałeś ;) Jakbyś miał jeszcze jakieś teksty o neuropsychologii to bardzo chętnie je od Ciebie przyjmę :)

    Reply
  12. Teloch

    Tak, czytałem ten artykuł – ale co do interpretacji wyników Prof. Ohme mam duże zastrzeżenia :> Mikrodrgania mięśni odpowiedzialnych za emocje, nie mogą być jednoznacznie określane. Widząc wystąpienie Pana Kaczyńskiego też się uśmiecham, nawet jawnie. Nie znaczy to jednak, że uważam go za sympatycznego – moja reakcja wynika raczej ze zgoła innych powodów. Nie będę się rozdrabniał bo nie chce być obudzony przez BOR :P

    Reply
  13. Torlin

    Pan jesteś optymista, Panie Teloch. Pan sądzisz, że Pana obudzi BOR. Otóż jest w bardzo dużym mylnym błędzie, Panie Teloch. Ojojojoj, w jakim dużym błędzie. Po Pana to przyjdzie CBA (spróbuj powiedzieć to sobie po żydowsku, ja w każdym razie próbowałem tak to napisać).

    Reply
  14. lychnis

    Podobno jakiś mężczyzna wbił sobie nóż za ucho po pijaku, trzonek się złamał i gość przez miesiąc miał też nóż, zupełnie nie rozumiejąc, czemu tak bardzo go ostatnio boli głowa. ;)

    Reply

Trackbacks/Pingbacks

  1. Co ludziom w głowie siedzi | Neurotyk - [...] u nas dostatek, więc często owe rzeczy w przedziwny sposób łączą się z czaszką. Wcześniej pisałem o niejakiej Margret…

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Pin It on Pinterest