Wyjeżdżam na kajaki. Dlatego też ilość wpisów drastycznie spadnie :P
Zaopiekujcie się tą stronką :>
Pozdrawiam!
(nie, nie będzie to ekstremalne kajakowanie :>)
Edit: 12 sierpnia 2007
Wróciłem! Zaliczyłem dwie wywrotki ale żyje :> Dziękuje wszystkim za życzenia a Equę gorącą pragnę kopnąć w kostkę :P
Ostatnie artykuły
Maseczki pojawiły się w naszym Europejskim życiu niczym Elon Musk w Twitterze — obiecały pomóc, wprowadziły niebagatelny zamęt, wszędzie się walały, i podniosły nie jedną brew zdziwienia. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że maska może uczynić nas pięknymi, jeśli nie zostaniemy po drodze naznaczeni jej ponurą klątwą…
Zespół jelita drażliwego to przypadłość nie tylko przewlekła, dość nieprzyjemna, lecz także występująca dość często, bo nawet u około 11.2% ludzi na całym świecie. Choroba ta, zwana też IBS (z ang. Irritable Bowel Syndrome), charakteryzuje się nawracającymi zaburzeniami jelit i ciągle niewyjaśnioną przyczyną. Jak to z jelitami bywa, ulgę może przynieść specjalna dieta, lecz coraz częściej wśród środków leczniczych wymienia się hipnoterapię. Jak skuteczna może być taka terapia i na czym ona polega?
Chlamydofila zapalenia płuc, bakteria przenoszona drogą kropelkową, może zainfekować ośrodkowy układ nerwowy, przecierając szlak chorobie Alzheimera. A może do tego mózgu dotrzeć przez dłubanie w nosie.
Losowe artykuły
Spoko, zaopiekujemy się :D
Miłego wypoczynku :)
Szczęśliwego kajakowania i do zobaczenia ;)
udanych wakacji – żeby Ci pogoda dopisała :)
I tak złamiesz coś tam sobie :D
miłego kajakowania :) Glonojad? Nie, one rosną do zabójczych rozmiarów, trzymanie takiego w 25 l to sadyzm :> będą krewetki – one się zajmą glonami…
przez tydzień mojej nieobecności akwa umarło, odratowałam rybkę, zaczynam od nowa =.=
Jakbyś się stawiał na spotkania, to mógłbyś nawet kopać Equę w kostkę, a tak to sobie możesz tylko chcieć. :>
*spaaaam!* :>
Bo zapomniałam ._. Odnośnie glonojadów- nie do końca wiem, o co chodzi, ale powiem, że nie wszystkie rosną :d Mój na zawsze został malutki :>
Niestety, niedawno odszedł do szczęśliwej krainy z ogromnymi, pysznymi glonami :(
Aryn, z tego co wiem, zo najpopularniejsze glonojady – zbrojniki niebieskie, jesli są trzymane w warunkach nieodpowiednich – nie rosną ;) to jest dla nich męczarnia, coś w stylu zamknięcia dziecka w klatce i kazanie mu rosnąć :> po za tym – dorosłe zbrojniki nie jedzą glonów :> a inne ryby oczyszczające nie wchodzą w rachubę, bo zwykle są stadne :D
taki offtop :)
Teloch, gratuluje przeżycia :D
Aryn – Ojtam :> kopniecie Equę w kostkę ode mnie :> z pozdrowieniami :>
Malutka – Ale co to za życie :P
Teloch, a co ja Ci takiego zrobiłem, że “a Equę gorącą pragnę kopnąć w kostkę :P”.
Nie wiem też czym gorącym chciałeś mnie kopnąć w kostkę ;D
malotka, tak? :o Moje akwarium nie było takie małe, warunki miał chyba niezłe. I żył chyba z pięć lat. Ale nie znam się za bardzo na rybach, więc na wszelki wypadek przyznam Ci rację ;d Co do krainy przepysznych glonów, to to była raczej przenośnia, z nawiązaniem do nazwy tych stworzonek ;>
Teloch, już nie kopniemy, bo już po spotkaniu. Equa pozostanie niekopnięty. Widzisz, jak dużo tracisz? :>
następnym razem tez chcę się spotkać :D
Nooo, zapraszamy :D Szykuje się Gdańsk jakoś po 19 sierpnia ;d Szczegóły wkrótce ;> (tak, tak, byłoby miło, gdyby Pewien Pan Który Mieszka W Gdańsku A Mimo To Zawsze Ma Nas Gdzieś też się pojawił).
Teloch, robimy Ci tu straszne offtopy, napisz coś nowego, to może się uspokoimy :>
No to teraz się nie pojawię bo mnie skopiecie za poprzednie nieobecności :P
Zaraz coś skrobnę ;)
Znowu wymyślasz beznadziejne wymówki :> Byś się chociaż trochę postarał, albo wprost nam powiedział, że jesteśmy beznadziejni. Ot co :>
oj tam :> Dobrze się bawicie i jeszcze narzekacie :P
wybieram się na kajaki. Jakie miejsce możecie i polecić w okolicach Warszawy? :)