Polemika na filozoficznym poziomie dotykająca także bardziej redukcjonistycznej strony całego problemu.
Czy sztuczna inteligencja trenowana w ludzkim mózgu dalej jest sztuczna?
Wydawać by się mogło, że nowe wersje GPT pojawiają się praktycznie co tydzień. Każde wydanie tego behemota wiąże się jednak z ogromnymi kosztami, które możemy ograniczyć poprzez uruchomienie AI wewnątrz małych ludzkich mózgów. To nowe podejście może faktycznie zadziałać, jeśli tylko będziemy przygotowani na ewentualne etyczne problemy z tym związane.
Niedawno na widelcu było. :)