Psychologia, neuropsychologia, mózg

Chory starzec długo nie posiedzi

Idealnie przeprowadzony proces sądowy powinien opierać się na twardych dowodach, logicznych argumentach i rozsądnych wnioskach płynących z pracy śledczych. To jednak ludzie podejmują niekiedy ostateczną dla skazańca decyzję, a jako gatunek mamy tendencję do kierowania się innymi, czasem mniej ważnymi przesłankami.

Wiemy już, że samo zaktywizowanie ludziom konceptu sprawiedliwości może skutkować niższym wyrokiem dla skazańca. Mueller-Johnson oraz Dhami, para badaczy z University of Cambridge postanowiła sprawdzić jak na wysokość teoretycznego wyroku wpłyną takie zmienne jak wiek i zdrowie oskarżonego. By wyniki można było skuteczniej rzutować na realne przypadki dodano również czynniki prawne — wagę popełnionego przestępstwa oraz informację o wcześniejszym notowaniu przez wymiar sprawiedliwości.

W pierwszym badaniu wzięło udział 40 studentów. Każdy uczestnik otrzymywał instrukcję i 16 przypadków dotyczących skazanych. Ochotnicy byli proszeni o wyobrażenie sobie, że osobnicy z podanych historii zostali uznani za winnych, a oni, jako sędziowie, muszą wyznaczyć odpowiednią karę. Każda z opisywanych osób różniła się w czterech wariantach.

Wiek: Przedstawiana osoba była w wieku od 21 do 26 lat albo od 66 do 72 lat.
Zdrowie: Opisywany przypadek dotyczył kogoś o dobrym albo o złym stanie zdrowia.
Poprzednie notowanie: Brak wcześniejszego notowania przez policję bądź też notowanie za napaść z uszkodzeniem ciała.
Waga przestępstwa: W przypadku małej wagi oskarżony podczas kłótni z sąsiadem rzucił w niego kubkiem powodując siniaki na twarzy i podbite oko — jest to równoznaczne z przestępstwem uszkodzenia ciała. Duża waga przestępstwa to sytuacja, gdy podczas sąsiedzkiej kłótni oskarżony nożem kuchennym zranił przeciwnika w twarz powodując blizny i ślepotę jednego oka — to już przestępstwo poważnego uszkodzenia ciała.

W drugim eksperymencie autorzy chcieli sprawdzić, jak zmiana dokonanego przestępstwa z prostej napaści na molestowanie seksualne dziecka wpłynie na czas wymierzonych kar. 47 studentów brało udział w badaniu, które różniło się od pierwszego opisem dwóch czynników.

Poprzednie notowanie: Brak wcześniejszego notowania bądź jedno notowanie za występek na tle seksualnym na dziecko.
Waga przestępstwa: Jeden incydent dotykania intymnych części dziewczyny przez jej ubranie bądź 10 przypadków dotykania już nagiej dziewczyny przez okres 1 roku.

Analiza wyników z pierwszego eksperymentu ukazała efekt pobłażliwości jeśli chodzi o wiek oskarżonych — starzy skazańcy otrzymywali mniejsze wyroki od młodych. Otrzymano również główny efekt zdrowia — słabsi ciałem otrzymywali średnio o 6 miesięcy krótsze wyroki niż pełni wigoru. Jak można było się spodziewać tak poprzednie notowanie jak i waga przestępstwa odpowiednio wydłużały przyznawaną przez ochotników karę.

Wyniki drugiego badania były tylko częściowo podobne. Chorzy otrzymywali krótsze o 5 miesięcy wyroki, jednak nie wystąpił efekt wieku — w przypadku przestępstwa na tle seksualnym tak młody jak i stary według ochotników zasługiwał na taką samą karę. Wiek wystąpił jednak jako element interakcji — na ten przykład starzy otrzymywali nieco dłuższą od młodych karę w przypadku gdy byli sądzeni o przestępstwo małej wagi lecz mieli już na koncie podobny występek.

Autorzy konkludują, że starszym przyznajemy mniejsze kary zważając na to, że ta grupa społeczna nie przedstawia dużego zagrożenia dla społeczeństwa. Jest też mniej narażona, w oczach sędziów, na recydywę. Wyrok więzienia może wpłynąć na nich bardziej znacząco niż na młodych, dlatego nie potrzebują tak długich kar. Dłuższa odsiadka w przypadku przestępstwa na tle seksualnym jest według badaczy spowodowana stereotypem “dirty old man”, w który wpasowuje się mała waga występku, zaawansowany wiek i poprzednie tego typu przygody z prawem.

Wnioski płynące z wyników zdają się pokazywać, że siedząc na ławie oskarżonych intencjonalny kaszel i brak snu przed rozprawą mogą pomóc — ale tylko w przypadku przestępstw związanych z napaścią. Nie ma rady jeśli chodzi o zmniejszenie w ten sposób wyroku jeśli popełnione wykroczenie jest na tle seksualnym. I bardzo dobrze.

Mueller-Johnson, Katrin U., and Mandeep K. Dhami. “Effects of Offenders’ Age and Health on Sentencing Decisions.” Journal of Social Psychology 150, no. 1 (February 2010): 77-97.

Your subscription could not be saved. Please try again.
Pomyślnie zapisano adres! Sprawdź swoją skrzynkę!

Ostatnie artykuły

Czy sztuczna inteligencja trenowana w ludzkim mózgu dalej jest sztuczna?

Wydawać by się mogło, że nowe wersje GPT pojawiają się praktycznie co tydzień. Każde wydanie tego behemota wiąże się jednak z ogromnymi kosztami, które możemy ograniczyć poprzez uruchomienie AI wewnątrz małych ludzkich mózgów. To nowe podejście może faktycznie zadziałać, jeśli tylko będziemy przygotowani na ewentualne etyczne problemy z tym związane.

Mniejsza o covid, noś maskę, żeby podkreślić swoje piękno!

Maseczki pojawiły się w naszym Europejskim życiu niczym Elon Musk w Twitterze — obiecały pomóc, wprowadziły niebagatelny zamęt, wszędzie się walały, i podniosły nie jedną brew zdziwienia. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że maska może uczynić nas pięknymi, jeśli nie zostaniemy po drodze naznaczeni jej ponurą klątwą…

Hipnozą w jelita

Zespół jelita drażliwego to przypadłość nie tylko przewlekła, dość nieprzyjemna, lecz także występująca dość często, bo nawet u około 11.2% ludzi na całym świecie. Choroba ta, zwana też IBS (z ang. Irritable Bowel Syndrome), charakteryzuje się nawracającymi zaburzeniami jelit i ciągle niewyjaśnioną przyczyną. Jak to z jelitami bywa, ulgę może przynieść specjalna dieta, lecz coraz częściej wśród środków leczniczych wymienia się hipnoterapię. Jak skuteczna może być taka terapia i na czym ona polega?

2 Comments

  1. Boston

    You keep it up now, unsedrtand? Really good to know.

    Reply
  2. Jędrzej

    Dziwnyś :> niby spam, a prowadzi do bing.com.

    Reply

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Pin It on Pinterest