Nieświadomy homofob.
Testy utajonych skojarzeń i preferencji mogą pokazać ciekawe rzeczy o nas samych.
Tutaj macie dostępne takie badanie dotyczące preferencji rasowych. Ciekawa sprawa, fajnie wykonana i nie zajmująca dużo czasu ;)
Czy sztuczna inteligencja trenowana w ludzkim mózgu dalej jest sztuczna?
Wydawać by się mogło, że nowe wersje GPT pojawiają się praktycznie co tydzień. Każde wydanie tego behemota wiąże się jednak z ogromnymi kosztami, które możemy ograniczyć poprzez uruchomienie AI wewnątrz małych ludzkich mózgów. To nowe podejście może faktycznie zadziałać, jeśli tylko będziemy przygotowani na ewentualne etyczne problemy z tym związane.
Telochu!
Jak pisałem, nie jestem zbyt dobry w komputerach. Wziąłem udział w Twoim eksperymencie i mnie szlag trafił i go zgasiłem. Zacząłem od początku, najpierw kraje, a później określenia: żal, smutek, radość, raj itp. Polska była po lewej, a Stany po prawej. Dobre po lewej, złe po prawej. I po pewnym czasie wszystkie złe rzeczy były przypisane Stanom, a dobre Polsce. Cuś nie tak…
Heh, nie jest to mój eksperyment, lecz autorstwa ludzi z Harvardu. Test mierzy szybkość klikania i ilość błędów – o dziwo, jest to miernik dość trafny :> Dlatego na prawdę zachęcam do dokończenia badania ;)
“Twoje wyniki sugerują słabą automatyczną preferencję dla Murzynów w porównaniu z białymi.”
Błyskotliwe. Zawsze wydawało mi się, że raczej miałbym preferencję do białych. Do dziś nie mogę zapomnieć wrażenia, gdy pierwszy raz podawałem murzynowi rękę i miałem wrażenie, że jest brudna.
Niemniej do testów, w których trzeba na coś szybko odpowiadać podchodzę z bardzo bardzo dużym dystansem. Jak ktoś pisze “nie myśl tylko odpowiadaj” to wydaje mi się to dziwne, bo ja zwykle myślę zanim odpowiem. :D
“Twoje wyniki sugerują umiarkowane zautomatyzowane skojarzenia między mężczyznami a naukami ścisłymi oraz kobietami i naukami humanistycznymi.”
No tego ciężej się pozbyć. Ale to wpływ środowiska. :D
Ja żadnemu czarnoskóremu ręki nie podałem – może dlatego preferuję rasę białą :> Oczywiście w niewielkim stopniu ;)
Tutaj chodzi o ukryte predyspozycje więc ani mi się waż myśleć nad zadaniem :P
Teloch, ja myśle, że dobrze by było, żebyś dał jakiś background do tych badań -czemu tak to się bada i co tak naprawde w tym wychodzi :)
Eh, kurde, masz rację ;) Walnę o tym coś dłuższego wkrótce.
To jest świetny test i na prawdę działa. A to, że trzeba szybko odpowiadać stanowi cały jego sens, bo dzięki temu bada postawy ukryte, a nie jawne. W wielkim skrócie, chodzi o to, że jeżeli po jednej stronie mamy rzeczy pozytywne i coś, co preferujemy (wszystko jedno czy są to biali czy na przykład słodycze, tym testem można badać postawy wobec wszystkiego) to nasza reakcja dopasowania jest szybsza niż gdy te dwie kategorie występują po przeciwnych stronach.
Ale, żeby nie było, też chętnie poczytam sobie więcej na ten temat.. Więc, Teloch, pisz :)
Ha, nie napisałaś co Ci wyszło :P
Napiszę więcej o tym wszystkim, bo zostały do omówienia też inne testy i inne zaskakujące wyniki :P
A bo ja robiłam to dawno i mierzyłam tylko swoje postawy wobec osób otyłych. No i wyszło mi, że zdecydowanie ich preferuję w porównaniu z ludźmi szczupłymi :)
Sorry Winnetou, ale na pytanie o to, na ile czułem sie szczęśliwy, to ja nie mogę odpowiedzieć, bo, jako zadeklarowany empiryk, nie wiem, co to znaczy, dla mnie to tylko puste pojecie… :D
Do kitu z takim testem.
Wczoraj wykonywałem test co do szczupłych i grubych, już nawet nie pamiętam co mi wyszło, raczej coś w stylu 50/50.
Dziś machnąłem test na rasy i zdecydowanie potwierdziło to moje oczekiwania: “Twoje wyniki sugerują silną automatyczną preferencję dla białych w porównaniu z Murzynami.” – to prawda, choć nie jestem uprzedzony rasowo to jednak jak widzę kogoś o czarnej karnacji to mi się dziwnie w żołądku robi
Testy dobre, dzięki za link :)