Pusta kartka papieru, którą nie sposób zapełnić, to wyjątkowy sposób tortury dla wszystkich zajmujących się pisaniem tekstów. Brakująca wena potrafi przyprawić o frustrację, zwłaszcza, jeśli autor czuje na karku oddech nadchodzących terminów ostatecznych. Emocje są duże — pewnie dlatego takiego a nie innego odzewu doczekał się mój poprzedni post o pokonywaniu bariery pisarskiej. Niewinny żart psychologów pokazał, że sprawa blokady nadal jest ciężką przeprawą nawet dla ludzi profesjonalnie związanych z naukową analizą ludzkiej natury. Jednak pomimo zacytowanych nieudanych prób “reinspiracji” istnieją sposoby, które mogą pomóc na omawianą, osobliwą pisarską pustkę.
Na pierwszy ogień pójdą rady zebrane przez Johna Borchardta. W 2008 roku, w periodyku Writer opisał on 13 sposobów, żeby przełamać umysłową suszę (a może tylko sprzedać napisane teksty…). Porady przydatne zwłaszcza w przypadku fuchy dziennikarza freelancera, wolnego strzelca. Oto one:
1. Wykorzystaj stare materiały. Każdy z nas ma jakieś notatki, informacje czy też całe artykuły, które nie zostały opublikowane z różnych względów — nie zostały wysłane, nie zostały skończone, zostały odrzucone przez wydawnictwo. Zastanów się, czy nie można by było ich poprawić, skończyć, i wykorzystać. Twoje doświadczenie jest większe, więc może łatwiej wychwycisz błędy, sprawisz, że tekst stanie się bardziej przystępny, lepszy, gotowy do druku.
Jane Boursaw, pisarka zajmująca się tematyką filmów I telewizji stosuje arkusz kalkulacyjny by segregować i katalogować stare materiały. W ten sposób szybko może znaleźć artykuły do ponownego rozpatrzenia. Leah Ingram, wolny strzelec, tykająca tematów “lifestylowych”, wysyłając redaktorom tekst zawsze dopisuje do nadawców także swój adres mailowy. Korzystając z sprytnego filtra wszystkie wysłane artykuły lądują w specjalnym katalogu — autorka w ten sposób radzi sobie z zapisywaniem użytych pomysłów oraz takich, które wracają niezatwierdzone. Wystarczy przeglądnąć arkusz kalkulacyjny czy folder w skrzynce by znaleźć pełno pomysłów, którym jednak coś zabrakło.
2. Przerób stare teksty na nowe rynki. Ta ciekawa rada dotyczy dostosowania Twoich wcześniejszych artykułów pod innych czytelników. Jeśli wcześniej Twój tekst pisany był do magazynu naukowego, może dodać parę informacji na temat wpływu nowej technologii na gospodarkę i podesłać tak zmieniony do redakcji zajmującej się biznesem? Według Borchardta warto również, przed wysłaniem swojego dzieła, dostosować swoje pisarskie CV pod tematykę, która interesuje redakcję.
3. Wyślij ponownie artykuł do magazynów, które zmieniły redaktorów. Może nowa osoba na tym stanowisku przychylniejszym okiem spojrzy na Twój tekst? Warto też wpleść w omawianą historię jakiś aktualny problem, zdarzenie. To sprawi, że całość będzie bardziej świeża.
4. Pisz na wiecznie zielone pomysły. “Evergreen Ideas” to takie tematy jak top listy, recenzje, poradniki — jest tego wiele, ale są to rzeczy, które bardzo łatwo ugryźć, pokazać z innego kąta, tworząc kolejną z kolei, ale zawsze, nową jakość.
5. Śšledź swój materiał. Nie poprzestawaj na zwykłym wysłaniu artykułu do redaktora. Czasami mają oni problem z podjęciem decyzji – musisz więc mieć rękę na pulsie. Borchardt przypomina się redakcji po tygodniu e-mailem z pytaniem o ocenę artykułu z załączoną oryginalną wiadomością. Gdy dziennikarz nie dostaje odpowiedzi pisze jeszcze po 2 tygodniach i trzech, w wiadomości starając się wyróżniać związek przesłanego materiału z aktualnymi wydarzeniami. Czasami również dzwoni do redaktorów, by porozmawiać osobiście — wiadomość mailową zbyt łatwo, mówiąc kolokwialnie, olać. Gina Roberts-Grey, kolejna dziennikarka lifestylowa, wysyła 3 maile w tygodniowych odstępach. Po tym czasie przerabia tekst i wysyła go do innej tematycznie redakcji.
6. Czytaj oświadczenia prasowe. Gdy zajmujesz się konkretną tematyką oświadczenia wydawane przez instytucje mogą być prawdziwą kopalnią pomysłów na artykuły. Duże ośrodki badawcze, uniwersytety, wytwórnie filmowe, wydawnictwa itp. — wszystkie one mają swoje kanały rozpowszechniania informacji. Wystarczy stworzyć sobie długą ich listę, by otrzymać niewyczerpalne źródełko idei.
7. Wykorzystaj swoje wcześniejsze publikacje. Może da się przerobić któryś z Twoich wykorzystanych artykułów na inny rynek, dla innych czytelników, lub po prostu inaczej ująć w słowa to co już napisałeś? Dużo zależy tutaj od Twojej tematyki. Nowoczesne technologie czy plotki bardzo szybko stają się nieaktualne. Boursaw pisze jednak, że często korzystała z tej metody gdy pisała dla kobiecych pism. Na bazie swojego dzieła tworzyła podobne, jednak ciągle “na topie”.
8. Rozwijaj swoje krótkie notki. Czasami człowiek dostaje zlecenie na napisanie bardzo krótkiego tekstu będącego tylko wycinkiem dłuższego artykułu. Warto pamiętać, że owy wycinek jest już jakąś ideą, pomysłem, który się sprzedał — może więc go rozwinąć w pełnoprawny tekst?
9. Sprzedaj stare artykuły jako skróty. Jeśli masz jakieś drobne, krótkie artykuły, spróbuj sprzedać je jako skrót jakiejś wiadomości. Może mniej zarobisz, ale ktoś zaopiekuje się Twoim bezdomnym pomysłem. Ingram zarobiła w ten sposób parę dolarowych setek.
10. Zważaj na kalendarz redaktorów. Sprawdź, czy redaktor czasopisma którym się interesujesz nie ma wyznaczonych dat w których ma zatwierdzać teksty do druku. Twoje przypominanie się będzie skuteczniejsze, gdy uderzysz właśnie w “te dni”.
11. Rozmawiaj z innymi pisarzami, dziennikarzami. Pytaj o rady, pomysły, pomoc. Zapisz się do internetowych grup dziennikarzy, uczestnicz w dyskusjach na forach tej grupy zawodowej.
12. Uczestnicz w konferencjach dla dziennikarzy, pisarzy. To tam dzieją się najbardziej inspirujące rzeczy — podczas wieczornych rozmów nad cocktailem.
13. Nie zapomnij czytać. Najbardziej sprawdzona metoda pozyskiwania nowych pomysłów — czytaj magazyny, gazety, książki.
Rady chyba skuteczne, ponieważ Borchardt może poszczycić się ponad 1200 artykułami w magazynach i encyklopediach. Jednak jest to pomoc dla typowych dziennikarzy wolnych strzelców. A co z biednymi studentami, którzy pisząc niezliczone eseje czy pracę magisterską również padają jak muchy u stóp nieznośnej pisarskiej blokady? O tym, moi drodzy, w kolejnej części kącika porad.
13 strategies to get you through a dry spell. Wg: Borchardt, John K., Writer, 00439517, Aug2008, Tom 121, Wydanie 8
Kącik porad pisarskich:
0 Comments
Trackbacks/Pingbacks