Pływasz spokojnie w jeziorze gdzieś w południowych stanach USA. Wychodzisz – chyba złapała się grypa. Gorączka, ból stawów… lecz miast szczęśliwego wyzdrowienia, ciało poddaje się całkowicie i umierasz. Co się stało? Ktoś właśnie zjadł Ci mózg.
Chodzi konkretnie o amebę Naegleria fowleri – pasożyta, którym można zarazić się przez kąpiel w ww. rejonach. Co prawda bardzo trudno jest się nim zarazić, lecz liczba ofiar tego małego stworka w ostatniej dekadzie sięga 24 osób. W ostatnie wakacje ameba doprowadziła do śmierci aż 7 amatorów jeziornych kąpieli.
Scary :>
Na przestrzeni ostatnich 10 lat w sumie 24 osoby a tylko w zeszłe wakacje 7? Ktoś tym bakteriom viagry dosypał?
A to szybko się dzieje? Bo jeśli szybko, to znam częstsze i co najmniej równie scary historie.
To ja już wolę polskie jeziora
Nie cierpię wchodzenia do wody…
Hm, a czemu tego wpisu nie widać na pierwszej stronie – bo u mnie nie widać. I jużem miał sobie pójść…
Jak to nie widać? Po prawej stronie, nad menu powinien się objawić :/
Komerski – Teraz ameby szaleją przez ocieplenie klimatu.
Teloch – Nie słyszałeś, że ocieplenie klimatu to bujda? ;)
Ja wiem, tylko te ameby tak mało poinformowane :> Głupie jakieś takie :>
No właśnie dlatego, że czują się głupie, zżerają nam mózgi. A czy możliwa jest działalność odwrotna? Bo ja o to podejrzewam niektórych naszych polityków. :)
@komerski: Ale w jakim sensie? Bo klimat naprawdę się ociepla :P Chyba, że to była ironia, ale jako że nie działa ona przez internet to nie załapałem ;)
Faktycznie, że widać – ja to brałem za jakieś krótkie notki… :)
Kiedyś – jak byłem mały – czytałem jakąś powieść labo opowiadanie sf o wampirze, który “telepatycznie” wyjadał zawartość mózgów ofiar…
Razem z wiadomościami, czy interesowała go głównie wartość odżywcza komórek nerwowych?
Klimat musi się ocieplać bo tak mówi algor a on dostał właśnie nagrodę Nobla.
Chyba chłopaki ze Szwecji schodzą na psy.
dru’: Heh – dane mówią, że klimat się ociepla ;) MOożna co najwyżej dyskutować dlaczego. A co mówi Al Gore jakoś mnie nie interesuje – faktycznie dziwny ten tegoroczny Nobel nawiasem mówiąc.
Al Gore o Polsce.
Od tego posta nabrałem do niego obecnego szacunku.
A co do ocieplania klimatu, Biohazard masz rację. Dane to dane, gorzej u Al Gora z interpretacją.
Dru!
Popraw ten link “Al Gore o Polsce”, bo prowadzi na manowce.
Zaiste, nie wiem jakim cudem. Podaję więc sam adres url: http://anabasis.wordpress.com/2007/03/10/al-gore-o-polsce/
A w ogóle to nie na manowce tylko do Telocha! :D
Kurde, wydało się, że zmieniam linki ludziom w komentarzach by cyrkulowali tylko na mojej stronie :P
Teloch, dziękuję.. Właśnie zaczęłam bać się wody, a w moim przypadku jest to uciążliwe, jako że mam działkę na Mazurach :P “Puk, puk” Kto tam? Robaczek mózgojadek…” :P
Spoko, na razie robaczki mieszkają w USA :> Nawet nie wiedzą gdzie jest Polska ;)
Skąd wiesz? Jak zeżrą mózg komuś z Polski, to się dowiedzą gdzie jest :P